mroczne legendy Zamku Czocha

Mieliśmy dwa podejścia do wyjazdu na Zamek Czocha. Pierwsze - spontan, w grudniu 2013, kiedy to kilkadziesiąt km przed zamkiem zmieniliśmy zdanie i skręciliśmy z A4 na Jelenią Górę aby spotkać się ze znajomymi.

Drugie, w czerwcu tego roku, kiedy wybraliśmy się ponownie w te strony (klik). Na nasze szczęście spędzaliśmy dzień w Górach Izerskich, skąd do Suchej na Zamek Czocha mieliśmy już rzut beretem.

Zamek zbudowany został w XIII wieku jako zamek obronny w Czechach z inicjatywy  króla Wacława II. Przez kolejne stulecia przebudowywany i odbudowany po pożarze.  Ostatni przedwojenny właściciel zamku, Ernest Gűtschow, na początku XX wieku zlecił przebudowę obiektu wybitnemu architektowi, prof. Bodo Erhardtowi. Dzięki tej przebudowie, zamek stał się jednym z najpiękniejszych zabytków Dolnego Śląska. Trudno nie zgodzić się z tą teorią.

Pierwsza wzmianka o istniejącym w tym miejscu grodzie Mons Tyzov pochodzi z 1264. W 1329 zamek wymieniany był jako castrum Caychow, zaś w późniejszym średniowieczu również jako Cachow (1337) , Schochav (1413), Csochow (1419) i Schochuff (1420). Czasy nowożytne to dalsza ewolucja nazwy na Schocha (1592), Zhoche (1732) i wreszcie Tzschocha[...]. Po pojawieniu się na tych terenach władzy radzieckiej, a później polskiej warownię nazwano Czachów i przemianowano na Czocha w drugi rok po wojnie (zamkipolskie.com).


My w pierwszej kolejności udaliśmy się do sali tortur. Mieliśmy mały kłopot jak wytłumaczyć Adaśkowi do czego służyło krzesło z kolcami, czy trumna, w której wieko powbijane są od wewnątrz gwoździe. Myślę, że zrozumiał, na tyle, na ile była mu ta wiedza potrzebna.

 

 

Po wyjściu z ciemnych lochów spacerujemy jeszcze po tzw. międzymurzu (dziedziniec wewnętrzny) z basteją, czyli półkolistą fortyfikacją obronną. 

Zamek składa się z kilku części: przedzamcze dolne, górne, fosa, nad którą przerzucony jest kamienny most prowadzący do zamku głównego. Obecnie mieści się w nim hotel.

  

Na wewnętrznym dziedzińcu stoi studnia, z którą wiążą się dwie drastyczne legendy. W XV wieku władca zamku Krzysztof Nositz ożenił się dla majątku z zamożną kuzynką, sporo od niego starszą. Niestety po ślubie okazało się, że żona Gertuda nie posiada aż tak znacznego posagu, więc Krzysztof postanowił nie utrzymywać z nią bliższych cielesnych kontaktów. Ale kobieta zaspokajała z innymi mężczyznami swe potrzeby...po kryjomu. Kiedy Krzysztof wrócił pewnego razu z podróży zastał żonę w "odmiennym" stanie i utopił ją w zamkowej studni. Jest jeszcze inna legenda o pewnej niewieście Urlice, która za urodzenie nieślubnego dziecka skończyła swój żywot w studni, a dziecko zamurowano w komnacie marmurowej.

Zamek Czocha jest uwielbiany przez filmowców. Powstało tu wiele scen do takich filmów jak Wiedźmin czy Twierdza Szyfrów.