Select Language

czwartek, 20 lipca 2017

Ołomuniec - miasto fontann - w pigułce

Cóż można powiedzieć o Ołomuńcu - po całodziennym pobycie śmiało możemy nazwać go małą Pragą. Historyczną stolicę czeskich Moraw mieliśmy okazję zwiedzać podczas tegorocznej majówki.
Z pozoru spokojne i niewielkie miasto (liczy nieco ponad 100 tys. mieszkańców) zachwyciło nas piękną starówką. Ołomuniec był w dawnych czasach drugim po Pradze najważniejszym miastem handlowym w Czechach. Niestety wojna ze Szwedami w XVII wieku odebrała miastu splendor, za to coraz prężniej rozwijało się Brno i teraz to ono szczyci się tytułem stolicy Moraw.

Odwiedziliśmy oba te miasta i muszę stwierdzić, że mimo wszystko Ołomuniec wydaje nam się bardziej atrakcyjnym miejscem, gwarnym, z perełkami architektonicznymi i fajnym klimatem. Nie bez powodu stare miasto zostało wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

sobota, 8 lipca 2017

Bielsko-Biała stolicą polskiej kreskówki

Majówkowe weekendy należą do ryzykownych pod względem pogody. Nie inaczej było w tym roku kiedy deszcz i plucha towarzyszyły nam od drugiego dnia długiego weekendu. Ale mówi się, że nie ma złej pogody - jest tylko źle ubrany turysta. I przy tym zostańmy.
Największe majówkowe ulewy przyszło nam spędzić w Bielsku - Białej. Jeśli ktoś uważa, że nie ma tam co robić podczas niepogody jest w wielkim błędzie. Wszakże Bielsko to stolica polskiej kreskówki, a także miejsce "kultu" malucha czyli Fiata 126p.


Z samego rana ubrani w kurtki przeciwdeszczowe ruszyliśmy w kierunku centrum aby zobaczyć najsłynniejsze postacie pochodzące z Bielska: Reksia oraz Bolka i Lolka. Figurki z brązu usytuowane są w pobliżu centrum handlowego Sfera i dumnie reprezentują miasto.

Bielsko zyskało sobie miano polskiej stolicy kreskówek za sprawą działającego od 1947 roku Studia Filmów Rysunkowych (z siedzibą początkowo w Katowicach, następnie w Wiśle, a finalnie w Bielsku - Białej).