Select Language

piątek, 23 maja 2014

Demianowska Jaskinia Wolności!

Gdy na zewnątrz upał ok. 30 stopni gorączkowo szukamy miejsca, gdzie organizm mógłby się ochłodzić. Mamy pomysł jak będąc w okolicach Liptowskiego Mikulasza poczuć się rześko w środku lata. Wybieramy do do Doliny Demianowskiej, w której prawdziwą perełkę stanowi Jaskinia Wolności (Slobody) (13 km za miastem). 

Demianowska Jaskinia Wolności ma ok. 8,4 km długości, ale do zwiedzania udostępnione jest ok. 2 km tras. Jest zdecydowanie najpiękniejszą tatrzańską jaskinią. Latem panuje tu temp. około 7 stopni Celsjusza więc  gdy na zewnątrz 30 stopni.....my szykujemy kurtki:). Już samo podejście do jaskini nieco nas męczy, bowiem wejście znajduje się ok. 870 m n.p.m. (czyli wyżej niż Łysica w Górach Świętokrzyskich!). Wchodzimy zatem do środka i od razu jesteśmy w miłym szoku. Jakże pięknie i bajkowo może być w jaskini!
 
Tuż przy wejściu spotykamy podziemny wodospad! A za chwilę pierwsze nacieki.

Jaskinię od tysięcy lat drąży podziemny potok - Demianowka. Jego szum towarzyszy nam przez całą trasę.
Jaskinia Wolności jest najchętniej zwiedzaną przez turystów jaskinią ze względu na olbrzymie bogactwo form naciekowych - stalaktytów (to co wisi od góry), stalagmitów (od dołu), stalagnaty (dolne i górne złączone). Przez ok. 1.5h spacerujemy podziemnymi komnatami i korytarzami w otoczeniu cudów przyrody. Obserwujemy przepiękny wodospad naciekowy (są to kalcyty):
Pod ziemią są także krystaliczne jeziorka, z których najpiękniejsze to Jeziorko Szmaragdowe:
Jaskinia składa się z systemu korytarzy i "sal", z których każdy ma unikalną nazwę np. Korytarz Gliniany Korytarz Suchy, Galeria Králova, Sala Różowa, Komora Piekielna , Korytarz Niedźwiedzi i kilka innych. Nalezy pamiętać, że nie wolno dotykać form naciekowych (obawa przed uszkodzeniem czegoś, co powstawało przez tysiące lat). Fotografowanie bez zezwolenia jest surowo zabronione i pilnowane. Jeśli chcemy fotografować możemy wykupić zezwolenie (razem z biletem) i zostajemy oznaczeni kolorową nalepką na ubraniu. 
 Tu fragment tzw. Sali Różowej
Nasza rada - weź kurtkę lub ciepłą bluzę, bo godzina spaceru w 7 stopniach przy ogromnej wilgotności sprawia, że nie czujemy się komfortowo. Do fotografowania - mini statyw, na duży nie bardzo jest czas i warunki (tłumy turystów).

1 komentarz: