Select Language

poniedziałek, 23 września 2013

Wokół Jeziora Zegrzyńskiego - Serock

Pewnie każdemu obiła się o uszy nazwa tej miejscowości ze względu na kilka wesel celebrytów, którzy zdecydowali się urządzić swój wieczór w tamtejszych ośrodkach szkoleniowo-konferencyjnych.

Serock jest jedną z większych miejscowości położoną nad Zalewem Zegrzyńskim (jest jeszcze NIEPORĘT-KLIK i pojawiamy się w RYNI-KLIK). Naprzeciwko Serocka Bug łączy się z Narwią i wpływają do Jeziora Zegrzyńskiego. Położony jest na wzgórzu i stał się miejscem wypoczynku dla wielu osób ze stolicy. Na stałe zamieszkuje tam ok. 4 tys. mieszkańców, a do stolicy jest stąd zaledwie 40 km.

Zwiedzanie (lipcowe popołudnie) zaczęliśmy od...zaparkowania auta na rynku. Przeważnie nie ma z tym problemu, parkingi są bezpłatne, miejsc w okolicy całkiem sporo. Pierwsze wrażenie bardzo pozytywne: czysto, kolorowo, po prostu miły widok dla oka. Na ryneczku studnia z wodą pitną, na środku ratusz miejski (obecna siedziba władz gminy), mała fontanna, pełno kwiatów i ławeczek.

Chwilę później udaliśmy się piechotką na pobliską plażę (5-10 min). Pierwszy przystanek - plac zabaw, który znajduje się na samej plaży;-) Jak już udało mi się młodego oderwać od karuzeli i huśtawki poszliśmy nad rzekę, a nad rzeką same dzieckowe atrakcje: bańki mydlane, kąpiel, piasek, stateczki, łódeczki, skutery, bujający się pod wpływem fal pomost....
Dorośli znajdą tu boisko do siatkówki plażowej czy koszykówki, ławeczki i metalowe leżaki.


 
Dla mnie największą przyjemnością był jednak spacer promenadą wzdłuż brzegu Narwii, gdzie po jednej stronie stoją przycumowane łódeczki, pływają kaczki i łabędzie, a po drugiej stronie stoją fajne domki letniskowe. Nie mogłam nie zrobić zdjęcia, gdy moim oczom ukazały się takie obrazki:


Bywamy w Serocku kilka razy w roku. Wieczory są tam równie urocze jak dni. Sami zobaczcie:






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz