Select Language

poniedziałek, 9 stycznia 2017

Aquapark Liberec - wodne szaleństwo w Czechach

Podczas letniego pobytu w Czechach zatrzymaliśmy się nieco dłużej w Libercu aby poznać kilka   jego największych atrakcji (kliknij po więcej informacji).
Sam Liberec jest ciekawym miastem zarówno dla dorosłych, studentów, jak i dzieci - tych starszych i młodszych. I gwarantuję, że jest tam co robić o każdej porze roku.

Upalne popołudnie spędziliśmy w Centrum Babylon, w którym znajduje się niewielki, lecz ciekawy aquapark. Nie są to wielkie termy, nie ma basenu sportowego, ale jest coś czego nie spotkałam dotychczas w żadnym innym akwenie: pokaz laserów w wodzie! Ale o tym za chwilę.

Sama aranżacja hali basenowej zrobiła na nas duże wrażenie. Wnętrze jest bajkowe - urządzone w stylu powieści Juliusza Verne'a. Panujący półmrok i zmieniające się kolory wody wyglądają zachęcająco. Nasz mały włóczykij przebierał tylko nóżkami żeby jak najszybciej znaleźć się w tym wodnym raju.

Zależało nam na tym by zacząć od największej atrakcji basenu - pokazu laserów. Trzy razy w ciągu każdego dnia odbywa się tu trójwymiarowy laser show (10:45, 16:45 oraz 20:30). Nie trzeba wychodzić z wody, wystarczy przysiąść na brzegu i obserwować to wspaniałe widowisko. Z góry spada ściana wody, rozbrzmiewa muzyka i zaczyna się wspaniałe, kolorowe show, które trwa około 10 minut. Polecam obejrzeć poniższy film (od 5 minuty robi się kolorowo), a zachwyty widzów mówią same za siebie:


W aquaparku naprawdę można poszaleć. Znaleźliśmy tu całe mnóstwo nieoczywistych zakamarków, między innymi groty z tropikalnymi akwariami czy poukrywane jacuzzi. Wszystko w tej półmrocznej aranżacji, w której Adaśko początkowo nie czuł się zbyt pewnie. Nam jednak taki klimat bardzo odpowiadał.
 
 
 Wszystkie strachy minęły i wróciła pewność siebie gdy przetransferowaliśmy się do drugiej części aquaparku. To miejsce na zabawę i szaleństwa. Znajdują się tu bowiem zjeżdżalnie, strefa na najmłodszych, wodotryski, rwąca rzeka i całe mnóstwo atrakcji dla dzieci. Wszystkie kręcone ślizgawki kończą się w dość głębokiej jak na 5-6 latka wodzie, ale nikt nie robi problemu gdy dziecko jedzie razem z rodzicem. Łukasz zaszalał sam nawet na tzw. cebuli - wirówce, z której pionowo wpadł do basenu:-) Ale jest jedno ale - podobno woda w akwenach ma temperaturę 30 stopni. Nie wierzę. Jak dla mnie woda była chłodna, pod koniec pobytu wszyscy szczękaliśmy zębami.
 
 
  
 Na basenie spędziliśmy około 4 godzin. To wystarczy, bo aquapark nie jest duży. Nie skorzystaliśmy ze strefy SPA, bo nie przyjechaliśmy tu leżeć w saunach. Zapominalskich informuję, że jest tu sklep z wyposażeniem na basen. Bez problemu dostaniecie kąpielówki, klapki czy dmuchane kółko. Działa także restauracyjka. Więc jeśli zgubicie się kiedyś w Libercu i nie będziecie wiedzieli co ze sobą zrobić, to wspomnijcie ten post:-) Dobre miejsce na każdą porę roku.
Więcej o atrakcjach Liberca pod linkami:

Liberec - IQ Landia (kliknij tu)


8 komentarzy:

  1. Bardzo fajny aquapark:) Jeden z oryginalniejszych jakie miałam okazje wypróbować:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Takiego klimatycznego Aquaparku nie "spróbowaliśmy", a wydawało nam się, że wiele już odwiedziliśmy. Miejsce warte zapamiętania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pierwsze wrażenie wow. Zwłaszcza ta pierwsza hala basenowa i lasery. Cała reszta - jak kolejny aquapark. Nie mniej jednak warto zajrzeć choćby na godzinkę na ten laser show.

      Usuń
  3. Bardzo ciekawy. Na pewno spodoba się moim dzieciom. Zdjęcia piękne. Czy mogę zapytać jakim aparatem robicie zdjęcia?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedyś 9-letni Nikon D40, od wakacji w Czechach Canon 70d z byle jakim obiektywem, na basenach i w wodzie focimy malutkim, taniutkim Nikonem COOLPIX W100 - wodoszczelny

      Usuń